
Nie udało się uratować życia 11-letniego uczestnika piątkowego wypadku w Stobiernej na S19. Chłopak z Niska zmarł w szpitalu w nocy z soboty na niedzielę. Śmierć na miejscu wypadku poniósł jego ojciec. Zginął tez kierowca drugiego samochodu, prawdopodobny sprawca tragedii.
Do wypadku doszło o godz. 10.40 na prostym odcinku ekspresowej S19 na wysokości Stobiernej. Z Niska w kierunku Rzeszowa jechał vw golf. W kierunku przeciwnym renault scenic. Z nieznanych powodów kierowca renaulta stracił panowanie nad kierownicą. Auto przejechało przez wysepkę rozdzielającą jezdnie, uderzyło w znak drogowy i zjechało na przeciwny pas. Tam doszło do zderzenia. Na miejscu zginęli obaj kierowcy – 47-letni mieszkaniec Niska i o rok starszy rzeszowianin, który kierował renaultem. Młody pasażer golfa został przewieziony do szpitala w Rzeszowie w stanie tragicznym. Nie wygrał walki o życie.
Marcin Swobodny
Facebook
RSS