Prezydent uspokaja ekologów – nie będzie dalszej wycinki lasu

Przy ul. Orzeszkowej w Stalowej Woli mają powstać dwa bloki w ramach programu Mieszkanie Plus. Inwestycji tej byli przeciwni ekolodzy, protestowali przeciwko wycince lasu w tym rejonie. Drzewa pod bloki zostaną jednak wycięte, ale nie będzie już dalszej ingerencji w zadrzewienie w tym rejonie. Taką deklarację złożył prezydent Lucjusz Nadbereżny.

W grudniu ubiegłego roku radna Urszula Serafin Bąk, podczas sesji Rady Miasta przedstawiała stanowisko Polskiego Klub Ekologicznego „Przyjaciele ziemi”, który stanowczo sprzeciwiał się budowie bloków, a w dalszej perspektywie lokalizacji cmentarza na terenie lasu przy ul. Orzeszkowej.  – Las stanowi jedyną, naturalną ochronę przed zanieczyszczeniami emitowanymi przez zakłady zgrupowane wokół Huty Stalowa Wola. Zalesiony obszar jest naturalną barierą ochronną dla osiedla Metalowców i całego miasta przed hałasem, który jest zmorą dla mieszkańców, szczególnie latem. Las przy ulicy Orzeszkowej przyczynia się do zachowania równowagi środowiska, ochrony ujęć wody pitnej, oraz zapewnia komfort egzystencji mieszkańców osiedla – argumentowała radna, a także szefowa klubu. Sprawę tę poruszała jeszcze kilka razy.
Mieszkańcy tego osiedla, swoje obawy dotyczące wycinki wyrażali już w 2007 roku. W 2011 roku utworzyli komitet mieszkaniowców osiedla Metalowców. Zebrali wtedy 1000 podpisów pod apelem przeciwko wycince lasu. W październiku 2015 rok zwrócili się z tą sprawą do klubu ekologicznego.  Radna Serafin – Bąk ten temat kilkakrotnie poruszała podczas sesji.
Ostatecznie  dwa bloki przy ul. Orzeszkowej powstaną. Wczoraj został uroczyście podpisany list intencyjny między władzami Stalowej Woli a Bankiem Gospodarstwa Krajowego w ramach rządowego programu Mieszkanie Plus.

Okazuje się jednak, że mieszkańcy nie muszą się martwić, że będzie dalsza wycinka drzew i będą powstawać nowe obiekty w tym rejonie.
Po wybudowaniu dwóch bloków zamkniemy tę część pod względem zagospodarowania tego terenu. To jest ważna informacja dla mieszkańców, którzy mieli obawy związane z ochroną środowiska. Od miejsca, w którym jest parking przy lesie, poprzednia władza przeznaczyła 10 ha w planie miejscowym pod budowę budynków wielkopowierzchniowych powyżej 2 tys. mkw.  My to chcemy zmienić. Te bloki, które powstaną przy ul. Orzeszkowej będą stanowiły niejako granicę rozwoju tej części Stalowej Woli. Tak, aby była to strefa zielona oddzielająca od zakładów przemysłowych.  Chciałbym uspokoić wszystkich mieszkańców, że  będzie to linia brzegowa rozwoju miasta. To również wynika z planu miejscowego. Chciałbym jasno powiedzieć, zawieramy umowę społeczną  z tym osiedlem – zapewniał prezydent Nadbereżny.
Dodajemy, że na tym terenie nie powstanie także cmentarz komunalny, gdyż w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego nie jest przewidziana taka inwestycja.
Joanna Piechuta